Wyświetlenia ♥

czwartek, 4 kwietnia 2013

Opowiadanie cz.6 ;)

Witam ♥

Od początku do końca opowiadania motyw : Hope - Who Am I To Say

Hana obudziła się w szpitalu .Obok niej stała Wiki z grobową miną :
-Gdzie on jest ? - spytała i próbowała wstać ale nie dała rady .
-Hana , spokojnie ... leż ...
-Co z nim ? - Hanie po policzku popłynęły łzy .
-Żyje , cichoo ... - Wiki dała Hanie lek w zastrzyku po czym Goldberg usnęła .
Wstała kolejnego dnia - obok niej siedzał James :
-Co z nim ? Gdzie jest Piotr czy on ... - do oczu napływały jej łzy .
-Spokojnie , żyje ... - odpowiedział James .
Kobieta czuła się już lepiej - wstała i poszła na oiom gdzie leżał jej ukochany .Przed wejściem spotkała Wiki :
-Co z nim ?
-Hana co ty tu robisz !? Powinnaś leżeć ...
-Nie mogę ... Gdzie on jest ...
-Piotr jest na intensywnej terapii - powiedziała Wiki - miał operacje ale najważniejsze jest to że nie stracił pamięci ...
-Przeżyje , prawda ?
-Ta dobra będzie decydująca ...
Kobieta poszła na sale Piotra , usiadła przy jego łóżku i zaczeła płakać .
-Piotr przeżyj , błagam . Jesteś mi potrzebny ... Nie odchodź ...
Wtedy aparat pokazał prostą kreske - serce nie bije ..
-Zróbcie coś !!! - kobieta krzyczała .
Przybiegli lekarze i renomowali Piotra . Hane z sali zabrała Lena , wyprowadziła na korytarz i przytuliła :
-Będzie dobrze , zobaczysz .
Hana płakała i ciągle patrzyła się na monitor bicia serca - jest udało sie ! Serce bije tak jak powinno .Wiki wyszła z sali a Goldberg ją przytuliła :
-Dziękuje , dziękuje ... - płakała .
-Hana jedź do domu ...
-Nie ! Musze tu być , muszę .

CDN ^^
Jak to pisałam to płakałam ...  Nie wiem czemu , po prostu .,,
Komentujcie ♥

3 komentarze: